20 października, na terenie Wojskowego Ośrodka Szkoleniowego Jeżewo, Dyrektor Naczelna USK 1 Beata Gawelska wraz z reprezentującym Uniwersytet Medyczny Prorektorem ds.Kształcenia i Dydaktyki prof. Kamilem Torres i Dyrektorem Naczelnym USK 4 Michałem Szabelskim uczestniczyli w konferencji pn. "Szpitale przyjazne wojsku". W wydarzeniu wzięli udział Władysław Kosiniak-Kamysz - wicepremier, minister obrony narodowej oraz Cezary Tomczyk - sekretarz stanu w MON. Łącznie do programu przystąpiło 127 podmiotów cywilnej ochrony zdrowia, w tym Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie.
Jak podano na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej, zasadniczym celem programu „Szpitale Przyjazne Wojsku” jest optymalizacja systemu bezpieczeństwa zdrowotnego RP poprzez zacieśnienie współpracy między wojskiem, służbą zdrowia oraz administracją publiczną w sytuacjach kryzysowych.
- Wybór placówek, z którymi będziemy współpracować był merytoryczny. I tak właśnie trzeba działać. Polska musi być zjednoczona w odpieraniu agresji, reagowaniu na kłamstwa i fake newsy oraz w niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi. Szpitale potrzebują dziś wsparcia. Mówię to jako lekarz, doktor nauk medycznych, który przepracował wiele lat w uczelni i szpitalu, zajmując się ochroną zdrowia. Wspólnie z ministrem Tomczykiem nadzorujemy dziś Wojskową Ochronę Zdrowia i chcemy ją dalej rozbudowywać. (...) Potrzebujemy więcej lekarzy, ratowników, pielęgniarek, diagnostów laboratoryjnych i fizjoterapeutów. Potrzebujemy was wszystkich, którzy jesteście w cywilnej służbie zdrowia. Nie każdy z was będzie w wojsku – i nie o to chodzi. Część z was wybierze karierę wojskową, inni pozostaną w cywilu, ale wszyscy jesteśmy potrzebni. Powstało Dowództwo Wojsk Medycznych z siedzibą w Krakowie – obejmuje ono swoim działaniem cały kraj. Celem jest lepsze szkolenie i koordynacja działań" - powiedział podczas konferencji prasowej min. Władysław Kosiniak - Kamysz (źródło: strona internetowa MON).

